Nadszedł dzień, na który długo czekaliśmy. Dziś o godz. 17:30 zmierzymy się z mistrzem Cypru, Apollon Ladies FC. Stawką spotkania jest awans do 1/16 finału elitarnej UEFA Women’s Champions League.
Środowy rywal zielono-czarnych na swoim rodzimym podwórku nie ma sobie równych, bowiem rozgrywki ligi cypryjskiej zdominował krótko po powstaniu klubu w 2007 roku. Najdalej w rozgrywkach Ligi Mistrzyń Apollon docierał natomiast do 1/16 finału, a szczególną sensację sprawił w sezonie 2010/2011, kiedy wyeliminował ówczesnego obrońcę tytułu, Umea IK.
Nasza drużyna także ma jednak wielki apetyt, by w swoim trzecim występie w kwalifikacjach do Champions League wreszcie wywalczyć awans i spełnić swoje marzenia o znalezieniu się wśród 32 najlepszych zespołów Starego Kontynentu.
– W starciu z Apollonem musimy być przede wszystkim monolitem. Nie mam żadnych wątpliwości co do naszych umiejętności piłkarskich. Wiem jednak, że o wszystkim zdecyduje 90 minut, po których będziemy albo szczęśliwi albo smutni. Kluczem będzie zespołowość – mówi nasz trener Piotr Mazurkiewicz.
– Takiej szansy jeszcze nie miałyśmy, szczególnie, że gramy u siebie i że mecz jest transmitowany w telewizji. To wszystko wpływa na motywację. Całe nasze siły i skupienie kierujemy tylko na to spotkanie, by awans wreszcie stał się faktem – przyznaje Ewelina Kamczyk, która z powodu zakażenia koronawirusem nie mogła wystąpić w meczu 1. rundy kwalifikacji z ZNK Split.
– Było mi żal, że nie mogłam pomóc dziewczynom, ale żyjemy w takich czasach, że nie wszystko zależy od nas. Bardzo chciałabym pokazać się z dobrej strony w meczu z Cypryjkami i przyczynić się do naszego sukcesu. Chcemy wygrać także dlatego, by w kolejnej fazie rozgrywek mogły być z nami te, które koronawirus wyeliminował teraz – zaznacza „Kamyk”.
Przypomnijmy, że w starciu z Apollonem nie będzie mogła wystąpić jedna z naszych zawodniczek, która otrzymała pozytywny wynik testu na COVID-19.
– W oczekiwaniu na wyniki siedzieliśmy jak na beczce prochu. Szczególnie, że w zespole mieliśmy kilka przeziębionych zawodniczek. Badania pokazały jednak, że większość z nich nie jest zakażona. Niezmiernie się z tego cieszymy, bo w meczu z Apollonem będą mogły zagrać praktycznie wszystkie nasze najlepsze piłkarki – stwierdza Piotr Mazurkiewicz.
Starcie 2. rundy kwalifikacji do UWCL rozpocznie się o godz. 17:30. Będzie można je oglądać na antenie TVP 3 Lublin, w serwisie VOD TVP, a także na stronie sport.tvp.pl.