Kamczyk i Zdunek po meczu Polska – Białoruś

Po towarzyskim spotkaniu Polska – Białoruś (4:0) udało nam się porozmawiać z dwiema piłkarkami GKS Górnik Łęczna, które w sobotę wybiegły w podstawowym składzie Biało-Czerwonych. Emilia Zdunek doczekała się debiutu w pierwszej reprezentacji Polski, a Ewelina Kamczyk rozegrała jedno z najlepszych spotkań w swojej dotychczasowej karierze.

Atak od pierwszego gwizdka i szybko zdobyte dwie bramki, właśnie tak miała wyglądać Wasza gra?

Ewelina Kamczyk: Od samego początku chciałyśmy narzucić swoje warunki, pokazać kto rządzi na boisku. Właśnie dlatego zaatakowaliśmy rywalki wysokim pressingiem od samego początku, czego efektem były dwie szybko zdobyte bramki.

Ewelina Kamczyk na boku obrony, to musiało być dla Ciebie spore zaskoczenie?

EK: Selekcjoner Miłosz Stępiński ustawił mnie na lewej obronie, to nietypowa dla mnie pozycja, ale dla mnie najważniejsze jest to, że gram, pozycja na boisku nie jest najważniejsza. Po za tym zawsze chce wykorzystać swoje szansę.

Jak Ci się grało na nowej pozycji? Jak oceniasz swój występ?

EK: Grało mi się bardzo dobrze, co więcej czułam się świetnie pod względem motorycznym, dałam z siebie wszystko aby zagrać jak najlepiej, a jak zagrałam to już nie mnie oceniać.

Rozgrywanie meczu na stadionie w Łęcznej dodatkowo Ci pomogło?

EK: To, że mecz odbył się w Łęcznej dodało mi skrzydeł! Chociaż najważniejsza i tak jest wysoka wygrana drużyny.

Co wydarzyło się w drugiej części spotkania, nagle zniknęłaś w tunelu?

EK: Musiałam zmienić koszulkę i termo. Przy jednej z akcji dostałam w nos i polała się krew, która zakrwawiła sprzęt meczowy. Przepisy mówią z krwią grac nie można, tak wiec musiałam zmienić koszulkę.

Wreszcie doczekałaś się debiutu w pierwszej reprezentacji i to na stadionie, na którym na co dzień występujesz. Co zapamiętasz z tego spotkania?

Emilia Zdunek: To był moment na który bardzo długo pracowałam. Cieszę się, że mój debiut odbył się na stadionie Górnika, to dało mi lekki handicap i pozwoliło czuć się nieco swobodniej.

Co czułaś po tym jak dowiedziałaś się, że zaczniesz mecz Polska – Białoruś w pierwszym składzie?

EZ: Nie mogłam doczekać się pierwszego gwizdka

Jak oceniasz swój występ w tym spotkaniu?

EZ: Wiem, że stać mnie na dużo więcej. To moje pierwsze kroki w pierwszej Reprezentacji, wierze w to, że jeśli będę dostawać kolejne szanse moja gra będzie coraz lepsza i będę wstanie pomóc drużynie.

Myślisz, że 59 minut, które spędziłaś na boisku pozwoliło Ci przekonać do siebie selekcjonera?


EZ: Tego nie wiem, o to już trzeba spytać trenera. Ja osobiście nie jestem zadowolona z mojej gry, wiem na co mnie stać i jestem świadoma tego jak zagrałam z Białorusią. Teraz jest dużo czasu by popracować nad mankamentami, mam zamiar wykorzystać ten czas do maksimum, by z dnia na dzień być coraz lepszą zawodniczką.

Najbliższy mecz Ekstraliga

Ekstraliga
Lp. Nazwa Mecze Punkty
1 GKS GieKSa Katowice 22 63
2 KKS Czarni Sosnowiec 22 52
3 Pogoń Szczecin 22 51
4 GKS Górnik Łęczna 22 47
5 Śląsk Wrocław 22 38
6 Grot SMS Łódź 22 33
7 AP Orlen Gdańsk 22 28
8 Rekord Bielsko-Biała 22 24
9 Pogoń Dekpol Tczew 22 18
10 Energa Stomilanki Olsztyn 22 16
11 Resovia Rzeszów 22 8