Magiczny strzał Jaszek, Górnik wygrał w Krakowie

Świetna passa GKS Górnik Łęczna trwa w najlepsze! W spotkaniu 10 kolejki Ekstraligi „Górniczki” pokonały na wyjeździe AZS UJ Kraków 4:0. Ozdobą pojedynku lidera ligowej tabeli z beniaminkiem była bramka Dżesiki Jaszek, która precyzyjnym strzałem w samo okienko ustaliła wynik sobotniej rywalizacji.

Świetna Sznyrowska, Górnik na prowadzeniu

Mecz z beniaminkiem Ekstraligi od samego początku toczył się pod dyktando „Górniczek”, które bardzo szybko mogły wyjść na prowadzenie, a dobre okazję do zdobycie gola miały Gabriela Grzywińska i Anna Sznyrowska. W 8 minucie gry z rzutu wolnego w pole karne dośrodkowała Ewelina Kamczyk, a po chwili do siatki trafiła Natasza Górnicka. W kolejnych minutach  cały czas stroną przeważającą były wicemistrzynie Polski, a dobre okazję do podwyższenia rezultatu miały Emilia Zdunek i Sznyrowska. W 33 minucie długą piłkę z własnej połowy posłała Górnicka, a w pojedynku z trzema rywalkami świetnie poradziła sobie Sznyrowska, która zdobyła drugiego gola dla Górnika. W odpowiedzi groźnie zza pola karnego uderzyła Justyna Maziarz, a piłka po jej strzale uderzyła w poprzeczkę.

Magiczny strzał Jaszek, komplet punktów jedzie do Łęcznej

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie i „Górniczki” wypracowywały sobie kolejne okazję do podwyższenia rezultatu. W 51 minucie po raz kolejny ze stałego fragmentu gry dośrodkowała Kamczyk i podobnie jak w pierwszej połowie nasza drużyna mogła się cieszyć ze zdobycia gola, a na listę strzelców po raz drugi wpisała się Sznyrowska. Kilka minut później liderki Ekstraligi ruszyły z własnej połowy z szybkim atakiem. Piłkę na wolne pole zagrała Kasandra Parczewska, z której podania znakomicie skorzystała Dżesika Jaszek i pięknym strzałem w samo okienko zdobyła czwartego gola dla naszej drużyny. W końcówce spotkania AZS miał dwie doskonałe okazję do zdobycia honorowej bramki. Najpierw niepilnowana Magdalena Gozdecka trafiła w słupek. Chwilę później po faulu Jędrzejewicz w polu karnym piłkę na wapnie ustawiła Kinga Wilka, jednak z jej strzałem z jedenastu metrów świetnie poradziła sobie Anna Palińska.

AZS UJ Kraków – GKS Górnik Łęczna 0:4 (0:2)
Natasza Górnicka 8, Anna Sznyrowska 33, 51, Dżesika Jaszek 64
AZS: Klabis – Bartosiewicz (Gozdecka 68), Konopka, Knysak, Ładocha – Ferfecka (Malota 62), Maziarz, Dul (Wilk 46), Zapała, Bolko (Kuciel 75) – Sitarz

Górnik: Palińska – Kwietniewska, Górnicka, Hajduk, Dyguś – Kamczyk (Noras 70), Parczewska (Rogalska 70), Zdunek (Wasil 80), Grzywińska (Jaszek 60), Zawistowska (Jędrzejewicz 46) – Sznyrowska